Trzy ważne cyfry.

Świadoma praca z oddechem to proces, w którym uczymy się stopniowo regulować nasze ciało i umysł. Zaczynamy od westchnienia fizjologicznego, ponieważ jest to naturalny mechanizm organizmu, który pomaga szybko zniwelować napięcie i wyrównać poziom tlenu i dwutle n ku węgla we krwi. To pierwszy krok – uczymy się, jak nasz oddech sam działa na naszą korzyść i jak możemy zacząć go świadomie wykorzystywać.

Gdy już poczujesz, jak westchnienie fizjologiczne pozwala ciału się rozluźnić, możesz przejść do oddechu 4-7-8, który wprowadza głębszą regulację układu nerwowego. Dlaczego?

1. Oddech fizjologiczny działa natychmiast, ale jego efekt jest krótkotrwały
   • Westchnienie to coś, co organizm robi odruchowo, gdy odczuwa napięcie. Działa szybko, ale nie zawsze utrzymuje efekt dłużej.
   • Jeśli chcemy głębszej i trwalszej regulacji, potrzebujemy techniki, która wprowadza organizm w stan dłuższego wyciszenia – i tu wchodzi oddech 4-7-8.
2. Oddech 4-7-8 pozwala głęboko wejść w stan relaksacji
   • Zatrzymanie oddechu na 7 sekund daje organizmowi czas na zrównoważenie poziomu tlenu i dwutlenku węgla, co pomaga wyciszyć reakcję stresową.
   • Długi 8-sekundowy wydech aktywuje przywspółczulny układ nerwowy, który uspokaja serce, obniża ciśnienie krwi i przygotowuje ciało do regeneracji.
3. Lepsza jakość snu i większa kontrola nad emocjami
   • Technika 4-7-8 jest szczególnie skuteczna przed snem, ponieważ pomaga wyciszyć układ nerwowy, spowolnić tętno i rozluźnić mięśnie.
   • Regularna praktyka wpływa także na regulację emocji – uczymy ciało i umysł, jak świadomie zwalniać i uspokajać się w stresujących momentach.
   • Westchnienie fizjologiczne to reakcja organizmu, która dzieje się sama. Uświadomienie sobie tej funkcji to dopiero początek.
   • Technika 4-7-8 pozwala aktywnie sterować oddechem, a co za tym idzie – stanem emocjonalnym i fizjologicznym.

Kiedy przechodzisz do oddechu 4-7-8, uczysz się świadomie wpływać na swój stan psychofizyczny, Zauważ jak czujesz się po kilku świadomych cyklach takiego oddechu. Czy coś się zmieniło? A jeśli tak, to co?